Problemy z prawidłowym funkcjonowaniem układu mięśniowo-szkieletowego, żylaki nóg czy dolegliwości bolesne stóp to tylko niektóre efekty uboczne wynikające ze statycznej pracy stojącej. W jej trakcie przyjmujemy pozycję nienaturalną dla ciała, które o wiele lepiej czuje się, będąc w ruchu.
Na szczęście można przeciwdziałać kłopotom zdrowotnym wynikającym z pracy stojącej. Pomocne okazują się maty antyzmęczeniowe, czyli maty do stania. Jak one działają? Dlaczego warto je stosować?
Dlaczego długotrwałe stanie w jednej pozycji jest groźne?
Żeby zrozumieć, dlaczego stosowanie mat antyzmęczeniowych jest korzystne, trzeba najpierw dowiedzieć się, jak wielogodzinne stanie w jednej pozycji wpływa na ciało.
Twarde podłoże sprawia, że nacisk nóg na nie jest duży. W pierwszej kolejności odczuwają to stopy, które po prostu męczą się i bolą. Jednak nie to jest najgorsze. Siła nacisku rozchodzi się ku górze i stanowi obciążenie dla układu mięśniowo-szkieletowego.
Tak, jak każde urządzenie ma swoją wytrzymałość na eksploatację, tak jest też w przypadku mięśni, stawów, ścięgien i więzadeł. Długotrwałe przebywanie w niekorzystnej dla nich pozycji odbija się negatywnie na ich kondycji. Mówiąc kolokwialnie, zaczynają się one stopniowo zużywać.
Dochodzi do zaburzeń w przepływie krwi, degradacji tkanek, pojawiają się mikrourazy, obrzęki, stany zapalne, które z czasem mogą przerodzić się w poważną kontuzję lub chorobę. Najbardziej narażone są stawy kolanowe, biodrowe oraz kręgosłup, a także mięśnie łydek i naczynia krwionośne znajdujące się w nich. Maty do stania stanowią wsparcie dla tych części układu szkieletowo-mięśniowego.
Jak działają maty antyzmęczeniowe?
Mata antyzmęczeniowa jest przede wszystkim miękka, co już stanowi ulgę dla stóp, które przestają odczuwać dyskomfort. Miękkie podłoże to także odciążenie dla stawów. Siła nacisku nóg na matę do stania nie jest już tak wielka, a zatem zmniejsza się i obciążenie mięśni. Działa tu zasada, którą można porównać do zjawiska amortyzacji wstrząsów/nacisku.
Maty antyzmęczeniowe pełnią jednak jeszcze inną, dużo istotniejszą funkcję. Są one nie tylko miękkie i przyjemniejsze dla stóp, ale także elastyczne. Oznacza to, że poddane działaniu ciężaru zaczynają pracować, zmieniają swoje ułożenie, co wymusza aktywność stopy, która musi dostosować się do plastycznych kształtów uginającego się podłoża.
W ten sposób maty do stania wymuszają na mięśniach nóg nieustanne wykonywanie mikroruchów. Są one do tego stopnia nieznaczne, że pracownik nawet nie zdaje sobie z nich sprawy, wykonuje je nieświadomie. Jednak to, co dla nas jest nieodczuwalne, dla naszego ciała działa w sposób zbawienny. Mata do stania zmusza mięśnie, ścięgna, więzadła i stawy do ciągłej pracy, co likwiduje niekorzystny dla nich zastój, zapewnia właściwe krążenie krwi, rozluźnia napięcie mięśniowe.
Maty do stania przywracają naturalną pozycję
Nie bez powodu mówi się, że „ruch to zdrowie”. Nasze ciała są tak skonstruowane, że naturalnymi i bezpiecznymi dla nich pozycjami są ruch oraz pozycja leżąca. Dlatego właśnie długotrwałe stanie i siedzenie może stawać się przyczyną poważnych kontuzji. Stosowanie mat do stania przeciwdziała temu zagrożeniu, eliminuje wymuszanie nienaturalnych pozycji statycznych, zapewniając układowi mięśniowo-szkieletowemu zdrową dla nich aktywność. Maty antyzmęczeniowe zapobiegają efektom ubocznym pracy stojącej i siedzącej.