Drewno to powszechnie stosowany surowiec to wykonywania wszelkiego rodzaju architektury ogrodowej – altan, pergoli, wiat, płotów i wielu innych. Konstrukcje te powinny być nie tylko wykonane z dużą dbałością, ale również prawidłowo osadzone w gruncie, aby uniknąć ich przedwczesnego niszczenia i zapewnić pełną funkcjonalność. W jaki sposób przygotowujemy podłoże do montażu? Wszystko zależy od rodzaju architektury.
Płoty
Montaż ogrodzenia, takiego jak drewniany płot będzie wymagał od nas najmniej wysiłku z przygotowaniem gruntu. Zazwyczaj do osadzenia słupków używa się specjalnych szpiców, nazywanych również kotwami, które po prostu wbija się w grunt przy pomocy młotka. Pamiętajmy, żeby nie uderzać młotem w szpic bezpośrednio, ponieważ w ten sposób go uszkodzimy – możemy na główkę szpicu przyłożyć deskę. Po osadzeniu szpicu na jego wystającą nad poziom ziemi gwintowaną końcówkę nakręca się słupek, do którego następnie przykręca się przęsła. Bardziej zaawansowaną metodą jest użycie metalowych uchwytów, które umieszczane są w przygotowanym wcześniej dole w ziemi, a następnie zalane betonem. Te same metody mogą zostać wykorzystane przy montażu innych elementów architektury, np. pergol.
Fundament pod architekturę
Dużo bardziej skomplikowane jest przygotowanie gruntu pod montaż większych obiektów, takich jak altany czy domki drewniane. W takich przypadkach konieczne będzie wykonanie fundamentu, który jest w stanie utrzymać ciężar konstrukcji. Jak to zrobić? Generalnie praca nie jest skomplikowana, lecz będzie wymagać od nas sporo wysiłku i zastosowania różnego rodzaju materiałów budowlanych.
– W pierwszej kolejności na wybranym obszarze, na którym ma stanąć konstrukcja, usuwamy warstwę humusu, czyli glebę warstw z trawą – mówi przedstawiciel firmy Jaremar, specjalizującej się w produkcji obiektów z drewna – Na tym obszarze wykonujemy następnie wykop pod fundament, który będzie odpowiadał obrysowi altany. Ściany fundamentowe wykonujemy poprzez wykonanie szalunku z desek – powinny one wystawać około 10 centymetrów nad poziom gruntu. W gotowym szalunku umieszczamy pręty zbrojeniowe, które zwiększą wytrzymałość fundamentu, całość następnie zalewamy betonem w takim sposób, by nie sięgał on górnej krawędzi szalunku. Po zastygnięciu betonu wyjmujemy deski tworzące wewnętrzną stronę szalunku i wypełniamy wnętrze wykopu za pomocą kruszywa – np. żwiru – a następnie zalewamy tę warstwę betonem, który powinien zrównać się z powierzchnią ścian fundamentowych. Znowu czekamy aż beton się zwiąże i na całej uzyskanej w ten sposób powierzchni układamy folię izolacyjną – robimy to w taki sposób, by wystawała ona poza szalunek. Kolejny krok to ułożenie zbrojenia – pamiętamy, żeby nie stykało się ono bezpośrednio z folią, stawiamy je na tzw. podkładach dystansowych. Dzięki takiemu rozwiązaniu beton, który wylejemy na koniec będzie mógł dokładnie otoczyć zbrojenie. Ostatnia warstwa betonu powinna zrównać się z poziomem szalunku. Po jej zastygnięciu deski usuwamy, a powstałe szczeliny zasypujemy ziemią. Powierzchnię fundamentu możemy wykończyć zgodnie ze swoim uznaniem.
Pamiętajmy, że opisany wyżej schemat jest tylko jedną z możliwości wykonania fundamentu. Dla mniejszych obiektów możemy wykonać fundament poprzez wykonanie wykopu, zasypanie go kruszywa.